poniedziałek, 27 lipca 2015

kolejny miesiac za mna

cos kiepsko mi idzie pisanie regularne...to chyba przez te wakacje ;)
nadrabiam wiec zaleglosci :) smaruje sie nadal raz dziennie mascia i potem zelem
wyleczone czesci plam wygladaja swietnie sa juz koloru skory nawet przebarwien nie ma pozostale fragmeny szczegolnie na obwodach sa czerwone i zgrobiale
najgorsze sa rece bo wygladaja ja zywe razy :(
w zeszlym tygodniu byłam na badaniu o tajemniczej nazwie test obciążeń wychodzac z badania miałam odczucie ze cała jestem do wymiany :o  generalnie zaden z waznych organow nie dziala prawidlowo reszta tez szwankuje :(  jest to przyczyna moich ciagłych stanow podgoraczkowych i tym ze moja luszczyca nie chce zniknac
ale ja sie nie daje i walcze dalej
przeszłam na diete bezglutenową  ( bo tez mi wyszlo ze mam alergie ),bezmleczna i bezcukrowa -to ostatnie ograniczenie to wyzwanie dla mnie ;)
dodatkowo jutro ide na badanie krwi i moczu i moze w koncu ustale jakies szczegoly o stanie swojego zdrowia i po poprawie od srodka zniknie tez luszczyca :) licze na to bardzo bardzo
a oto stan na dzien dzisiejszy





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz