niedziela, 19 kwietnia 2015

podsumowanie miesiaca

Jesli mialabym opisac ten miesiac to bywalo roznie......
mialam kilka chwil zwatpienia szczegolnie jak boli (kregoslup ) swedzi. przeszkadza wyglada gorzej niz na poczatku (mam na mysli plecy) ale sa tez chwile radosci, nadziei
naleze do tych ludzi ktorzy latwo sie nie poddaja maja ogromne poklady silnej woli i chyba dlatego trwam dalej...terapia nie jest latwa ale nikt nie powiedzial ze bedzie......
na zdjeciach nie jest to moze tak widoczne ale luszczyca bardzo sie zmienila -skora jest miekka bez luski zmiany sa gladkie generalnie po zadnym dotychczasowym leku nie osiagnelam takiego stanu i chyba to najbardziej utwierdza mnie w dalszym stosowaniu masci
2 dni temu do obecego swedzenia i suchosci skory doszedl bol lewego lokcia na tyle silny ze w pierwszym dniu z trudem moglam uniesc reke
dzis jest juz ok ,bol ustepuje
co bedzie dalej  -  nie wiem licze na to ze coraz lepiej :) :) :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz